Kontynuując rozmowę strzelcy, chce dotknąć jeszcze kilka stron ich działalności. Na początek postawić kropki nad i w kWestii wykorzystania чвк i słońce. Właśnie to, nie zważając na liczne wyjaśnienia specjalistów, dziś jest głównym argumentem zwolenników legalizacji наемничества. Podstawową tezą obrońców чвк stała się idea-fix o wykonaniu najemników "Zamówień" rosyjskiego rządu. Rzekomo, moe nie może "świecić" własne mtr podczas wykonywania jakichś zadań, a чвк właśnie ze względu na swoją anonimowość doskonale nadają się do tego.
I ten bełkot jest wydawane za prawdę w ostatniej instancji. Takie podejście jest w dużej mierze spowodowany całkowitym brakiem zrozumienia istoty działania sił operacji specjalnych. To, co wiadomo mieszczucha, zwykle mieści się w film o разведчике, który wszedł na tyły wroga, zniszczył najważniejszy obiekt i wezwał lotnictwo (artylerii, brygady desantowej, itp. ), aby kontynuować tego upadku. To jest mniej więcej to samo, co wiadomo o izraelskiej wywiadu. Wszyscy wiedzą, że mossad. Ale nikt nie może wiarygodnie opowiedzieć o metodach pracy.
Jednak nie wszyscy są przekonani, że to bardzo fajni ludzie, którzy w pojedynkę mogą zniszczyć ogromne bandy terrorystów. Bo tak ktoś zbliżone do tej спецслужбе, ktoś kiedyś coś powiedział. A ten powiedział сценаристу, który napisał scenariusz filmu. A dowiedzieliśmy się o mossad już z tego samego filmu, który został nakręcony w tej sytuacji. Czy ktoś ma wątpliwości, że w syrii lub w Donbasie znajdują się specjaliści z wywiadu z wielu krajów? przy czym krajów, które nie było z tymi wojnami? nie ma niemieckich specjalistów? francuskich? jeszcze wielu krajów.
Nie ma tam rosyjskich ekspertów? tam są. I to jest całkiem normalne. Informacje powinny być sprawdzane. A czasami sojuszników po prostu potrzebna jest nagła pomoc "Od boga".
Kiedy nikt nie może zrozumieć, co się stało. Nowoczesne słońce jest w stanie rozwiązać każdy problem. I przy tym nie zapala się. Ponadto, nawet w przypadku porażki, specjaliści z przeciwstawnych krajów mogą rozwiązać problem jeńców lub zmarłych bez hałasu.
Możliwości służb specjalnych niedawno pokazał wizyta naszych głównych harcerzy w stanach zjednoczonych. Kiedy наплевали na wszystkich polityków, przepisy i sankcje. Trzeba było – i jesteśmy na miejscu. Wszystkie z nich.
I odjechali, co jest typowe, też w tym samym składzie. Polityka? oczywiście. A gdzie bez niej? jest porównywalny możliwości słońce i чвк. Kto stanowi trzon pracowników чвк? byli pracownicy. Wojskowe lub służb specjalnych.
Poprzedni! inaczej mówiąc, ci, którzy już nie może wykonywać zadania służby w sile wieku, zranień lub niefachowości. Osoby, które są używane w taki sposób zarabiać pieniądze na życie. Albo którzy lubią właśnie takie życie. Możliwości techniczne чвк i słońce nawet porównywać nie będziemy. Nie może prywatny właściciel konkurować z państwem z zasobów.
W tym wydobycia i zagospodarowania zagranicznego uzbrojenia i techniki. U państwa możliwości więcej mimo wszystko. Na "Zamówienie od państwa". "думалку" używamy? trzeba przeprowadzić jakąś operację.
Masz silnych specjalistów (wojskowy, gru, nie ważne), które na głowę powyżej korsarzy. Ale, z jakiegoś (wiele w tym miejscu piszą "Politycznym") powodów, zatrudnić słabych specjalistów za ogromne pieniądze. Przy tym ryzykując i operację zabić, i zapala narodowość korsarzy. Gdzie logika? to dotyczy i "Komercyjnych" operacji.
Jeśli chodzi o własności państwowej za granicą, kraj, używając własnych sił zbrojnych. A oto własność prywatna jest sprawa prywatnych. Nie na próżno przecież w większości umów najemników jest napisane o ochronie niektórych obiektów i przeciwdziałaniu ich przejęcia. Głupców pisać "Uczestniczyć w działaniach" nie.
Na razie nie ma. Prawa boją się. Inny argument zwolenników чвк trochę trąci. Dlaczego pracownicy чвк i wolontariusze są wyrównane. Logiki w tym уравниловке nie.
Te politycznie aktywni i odważni ludzie, którzy na wezwanie serca jedziemy bronić lud Donbasu, o pieniądzach nie myśleli. Ponadto, jechali za własne pieniądze. Kupowali sprzęt i, spójrzmy prawdzie w oczy, broń za własne pieniądze. I nawet kiedyś o tym pisali, walczyli z укрофашистами samodzielnie. Bardzo znamienne w tym zakresie wczoraj artykuł na jednym z zasobów informacyjnych.
Wywiad z najemnikiem, który rzekomo był pracownikiem чвк. Przepraszam tych, kto naprawdę rozumie, co to jest wojna, ale przytoczę kilka odpowiedzi z tego artykułu. "Zawołali przyjaciele, podpisał kontrakt i pojechał. Doświadczenie bojowe w tym czasie był jeszcze z Donbasu". "Oto mi znajomi zaproponowali.
To słowo z ust radio. Wielu, którzy przeszli Donbas, na bieżąco подноготной tego wszystkiego". "Umowa jest zawarta z firmą "европолис". Ona nieoficjalnie "чвк wagnera".
"Podpisany papier o poufności, na okres 5 lat. Na tym papierze nie wolno ci coś powiedzieć na temat firmy i jej związku z wagnerem". "Przy tym trzeci element umowy jest bardzo ciekawy. Tam podaje się, że lecimy tam nie jest jak wojsko, a jak personel cywilny.
Czyli oilers, budowniczych, konsultanci w zakresie odbudowy infrastruktury sar". Jak widać, to, co mówi "вагнеровец", całkiem wyjaśnia istotę jego pracy. Ale to wszystko wiadomo od dawna. Ale gdzie tu coś powiązanego z rosją? gdzie tu argument, który tak często używany - kazali? człowiek sam szuka "Gdzie ryby". Celowo szuka wojnę. Dalej to, o co poprosiłem o przebaczenie powyżej.
Przypomnę, to mówi człowiek, który jego zdaniem walczył na ukrainie i w syrii. Walczył! ", a następnie kliknij polecenie odobrowolnej rezygnacji z nagród państwowych: medali, odznaczeń i krzyży". "W odniesieniu do strat — u nas prawie co trzeci żołnierz był "ładunek 200" (zabity) lub "300" (ranny). Wszystko z powodu ciągłych ataków w czoło". "To ulubiona taktyka wagnera".
"No i, oczywiście, dużo strat było z własnej głupoty. "Duchy" wszystkie wydobyte, w ogóle wszystko, od słowa "Naprawdę". No i nasze подрывались często na miny-pułapki. Wydobywa przedmioty podniósł i znowu подрывались".
"Jeszcze "Duchy" zostawiali amunicję, bomby пластидом lub trotylem. W końcu przy strzelaniu automat rozdarty w rękach". Dalej w tym samym duchu. Rozumiem uśmiechy tych, którzy rozumieją. Przejść do frontalnego ataku siłami ekspertów, którzy mają wystarczające doświadczenie bojowe? polskich ułanów na niemieckie czołgi z szablami na łyso? czy banda idiotów bez dowódców? kawałek specjalistów w przód? no a z pełnym zestawem nagród na piersi walczyć to po prostu obowiązek żołnierza.
Aby wszyscy widzieli kim jesteś i skąd pochodzisz. I jak bohater. Był. Nowoczesny film o ii wojnie światowej. Jeszcze śmieszniej wyglądają straty.
Ja oczywiście rozumiem, że chce swój "Wyczyn w tym piekle" przedstawić się w korzystnym świetle. Ale 30-40% strat - to zbyt wiele, nawet dla mediów. Podczas szturmu królewcu straty były mniejsze. Afgański doświadczenie pokazuje, że nawet необстрелянные żołnierze takich strat nie ponoszą.
Znowu przypomina o banda idiotów. A jak ci pearl o górnictwo? zbierają rzeczy. Tak każde dziecko w czołowych miastach Donbasu wie, że robić tego nie wolno. I to nie piękne słowa. To fakt, z którym spotkałem prawie wszyscy którzy walczyli w każdym kraju na świecie. Ale jest w tym wywiadzie ciekawą zdanie, w którym warto się zatrzymać.
To ona wyjaśnia odróżnieniu wolontariatu i najemnika. Jej nawet komentować nie trzeba. Jedno zdanie mówi o istocie наемничества w ogóle. "Jeśli na Donbasie walczyli za pomysł, to tam wszystko sprowadza się do pieniędzy i żaden pomysł nie pachnie". [/i] a teraz wróćmy do детонатору całej tej dyskusji strzelcy.
Do źródeł i osób, od których "Poszła fala". Tym bardziej, że i o tym pamiętali w wywiadzie. [i]"Ale te źródła, które teraz są w osobie igora andrzej i michała полынкова, im ufać, uważam, że można, tak jak u samego andrzej wielu współpracowników w "вагнере" służyło i służy". Wojennych zasług girkin kWestionować nie będzie. Walczył w życie swojego zrozumienia wojny.
Bronił. W tym i Donbas. Ryzykował życiem. Krytykować lub chwalić głupie.
Nie ma żołnierzy, którzy nie cierpieli by pokonał. Dokładnie tak samo, jak nie ma tych, którzy zawsze wygrywa. Walczyć "Z kanapy" zawsze łatwiej. A oto przemiana jego współpracowników w zakresie migracji w najemników warto omówić. Tym bardziej, że to, naszym zdaniem, jest ten motyw przyczyna, która spowodowała igora всеволодовича rozwijać firmę legalizacji чвк.
Bardzo aktywnie on "Pomaga" ten temat w świadomości społecznej. Za własne bezpieczeństwo i bezpieczeństwo swoich znajomych. Co byśmy nie mówili o чвк, przy istniejącym kodeksu karnego, organizacja ta nie jest zgodna z prawem. I wszyscy ci, którzy są związani z tą działalnością, rozumieją konsekwencje dla siebie. Ponadto, w dążeniu, aby pokazać swoje znaczenie jako wojskowego specjalisty, wielu z byłych wolontariuszy opowiadali o swoim udziale w innych wojnach. Stało się to, co często dzieje się na wojnie.
Szczere pragnienie, aby komuś pomóc, chronić kogoś, stopniowo przekształcił się w potrzebę. W pracy, jeśli chcesz. A za każdą pracę chce otrzymywać wynagrodzenie za pracę. Człowiek, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, zamienia się w najemnika.
Mieszka wojną. I już nie ważne gdzie i na której stronie. W rosji dzisiaj tyle problemów. W tym i z dobrze płatną pracą. W każdym regionie, w tym w moskwie, podstawowe roszczenie do władzy polega na tym.
Chcę normalną pracę, ale z normalnym wynagrodzeniem. Rozwiązać ten problem nikt się nie spieszy. Oto i pojawiają się firmy oferujące zaryzykować za dobre pieniądze. Analogu opg 90-tych ubiegłego wieku.
Chciałbym przypomnieć jedną znaną, w czasie, powiedzenie. "братки żyją pięknie, ale mało". "Szare gęsi" nie wiele więcej. Za dobre pieniądze, oczywiście, ale powtarzamy, wątpliwe jest, że najemnicy są tak potrzebne rosji.
Historycznie i moralnie nie są potrzebne.
Nowości
Na Monachijskiej konferencji bezpieczeństwa Kijowem firm było przeprowadzenie "norman formatu" z udziałem ministrów spraw zagranicznych w celu omówienia świeżo upieczonego pomocnikiem Poroszenko i byłym sekretarzem generalnym NATO...
Optymistyczne wieści, w przeciwieństwie do "всепропальских", same w sobie nie spadają z nieba Uważasz, że media nie potrzebują ani w jakiej formie korekty swojej działalności ze strony państwa? Świetnie! Jesteś wspaniały demokrac...
Notatki Colorado Karalucha. - Dobrze, to pójdzie i nie na to
Pozdrawiam was, drodzy czytelnicy. Na początku, zgodnie z tradycją, przepraszam wszystkich, których uraziłem przypadkowo, u wszystkich, których nie wspomniał w swoich notatkach w gronie przyjaciół lub wrogów, wszystkich, którzy ps...
Uwaga (0)
Ten artykuł nie ma komentarzy, bądź pierwszy!