W wyniku pewnych wydarzeń historycznych 20 wieku nazwa "Hitler" i tytuł "Nazizm" stały się znakiem towarowym genericized. Tak się stało, jak się stało. Zmienić coś tu jest bardzo trudne. To, co w rzeczywistości hitler nie był tym człowiekiem, którym rysuje propaganda, i to, co w rzeczywistości faszyzm i nazizm zjawiska kilku różnych (bardzo różne) — to już inna kWestia.
Wyszło to, co wyszło, i stało się dokładnie to, co się stało. I hitler i nazizm/faszyzm (na zachodzie częściej stosuje się właśnie słowo "Nazi" z jego pochodne) stały się swego rodzaju markami (антибрендами). Впечаталось to tak mocno w świadomość po drugiej wojnie światowej. I u nas, i na zachodzie.
Hitler jest źle, i naziści — to źle. I to stało się tak stabilny stereotyp, tak zastygło i закостенело, że "Złamać" to właściwie niemożliwe. Ale historia idzie, sytuacja polityczna się zmienia, a po 1991 roku zaczęły powstawać pewne zabawne historie. W zasadzie, są one zaczęły powstawać jeszcze wcześniej, kiedy rfn stała się częścią NATO i ue — to jest rzeczywiście "Swojego" kraju, a zsrr — jak raz wrogiem.
Ale najbardziej jasno i otwarcie stało się to przejawiać się w ostatnich latach (życie idzie, i polityka nie stoi w miejscu). Hitler był absolutnym złem, i to z jego hordami uniewinnienia nie podlega, ale co zrobić, jak działać w obecnej sytuacji? był to właśnie de facto wspólnego Europejskiego systemu opisu (zachodnim) liderem, a walczył właśnie z rosją sowiecką. I przegrał też rosji sowieckiej. Oto tu wszystko się zaczęło.
Aspektów u tego problemu jest wystarczająco dużo, jeden z najbardziej interesujących — właśnie oskarżenie współczesnej rosji w faszyzm. Swego rodzaju "Uliczne". Jak już zostało powiedziane, to nie przypadek i nie nieoczekiwanie ani razu. Jest "Zły faszyzm", i ktoś musi być skrajnym.
Jest oczywiste, że liderzy, na przykład, nowoczesne niemczech skrajnymi być nie chcą kategorycznie, tak i żaden z Europejskich przywódców nie chce. A tymczasem faszyzm (nazizm) nie powstał nagle i to nie raz, ale jest swego rodzaju integralną częścią Europejskiej historii/kultury. Dokładnie Europejskiej, ale nie federacji. Historia powstania i rozwoju hitlerowskich (nazistowskich) ideologii — temat na pewno bardzo ciekawa i nawet wciągająca, ale to dlatego, że jest dość dobrze zbadana (opisywać ich dość późno).
Hitler, mussolini, franco dość płynnie wpisują się w Europejską kulturę i historię. "Swoje" w pełni, jest ostateczna i nieodwołalna. W 20-tych/30-tych latach 20 wieku faszyzm/nazizm w europie były swego rodzaju "мэйнстримом". Zaprzeczyć, że jest to absolutnie bez sensu — tak było z piosenki słów nie wywiniesz. Gdyby nie miażdżący klęska państw osi, nie wiadomo, jak potoczyły się dalsze Europejska (i światowa) historia.
Przyszłość ludzkości na wiele pokoleń do przodu mogło by być całkiem narodowo-socjalistycznym. Faszystowskie reżimy na węgrzech, w chorwacji, rumunii też wyglądały całkiem płynnie. I całkiem dobrze sobie mieli perspektywy przy innym wyniku wielkiej wojny. Ale nie w rosji.
Tryb powstałe w zsrr, był, że tak powiem komunistyczną, kategorycznie i zasadniczo дистанцировавшимся i od "Burżuazyjnej demokracji" i od różnych nazistowskich/faszystowskich reżimów. Ideologiczne różnice, np. Między hitlerem i stalinem były zasadniczo nie do pokonania. Nawet nie jest tak, że pomiędzy nimi istniała przepaść gigantycznego rozmiaru, który pokonać nie można było.
Jeśli co: tryby mussoliniego, hitlera i nawet franco żadnych problemów z legitymizacją nie wiedzieli — ich uznali praktycznie od razu. A oto zsrr-a z międzynarodowym uznaniem byli właśnie ogromne problemy. Gigantyczne problemy. W końcu one były bliżej końca вмв.
Lub nawet w poczdamie. Już po wojnie. A oto herr hitler od takich zmartwień został całkowicie uwolniony, jak i panie mussolini. Przypomnijmy: zsrr, od momentu powstania do chwili rozpadu znajdował się w жесточайшей ideologicznej blokady i politycznej izolacji, a to z niemieckich nazistów nikt исчадий piekła w latach 30-tych nie robił.
A nawet więcej — z nimi aktywnie "Współpracowali". Próby dzisiaj połączyć nazizm/faszyzm i komunizm pod marką niektórych "Totalitarnych" ideologii powoduje zbyt wiele pytań, zbyt wielu z nich było nastawienie na zachodzie. Nie pasuje jakoś. Oto dzisiaj ktoś tam na zachodzie "Nie widzi żadnej różnicy, a to do вмв "Różnica" było po prostu skandaliczne.
Tak i "Marka" komunizmu tak "świeci", że spuścić go z "Nazizmem" w jedną całość — zadanie do tej pory absolutnie nie dla dzieci. Nie o to вещаю — dobry pomysł "Komunizm" czy nie za bardzo, ale o to, że ona doskonale sobie żyła samodzielnego życia i miała dość charakterystyczne objawy. Z nazizmem miała bardzo mało wspólnego. Już wtedy, w 20-tych/30-tych latach stalin był wobec nazizmu.
Czyli przeciwstawił nazistów, kiedy to jeszcze nie było trendem"! można znaleźć setki zdjęć zachodnich polityków, гостивших u hitlera i друживших z nim domami. A przecież wszyscy się znali i o gestapo, i o obozów koncentracyjnych, ale praktycznie nikt nie protestował. Nie chciał nikt szczególnie wstać "Na walkę z nazistowskim reżimem" w europie 30-tych. W USA też nikt nie wstawał na zegarek.
I teraz trzeba udowodnić, że właśnie rosja — główny pomysłodawca i prawie nie główny bastion totalitarnego nazistowskich pomysły. A przecież zdjęcie stalina razem z hitlerem nie znajdziesz — trzeba robić kolaże. Bo jest takapolityczne zamówienie — właśnie dlatego. Problem tu: były bardzo trudne do konfrontacji i absolutnie bezkompromisowa wojna, w tym w sferze ideologicznej. Nazizm hitlera i komunizm stalina nie są kompatybilne w ogóle.
Ta i inna doktryna absolutnie jasno i jednoznacznie określone w otwartych pracach i realizowane w praktyce. Informacje dostępne dla każdego. Tak więc, jeśli podstawą ideologii radzieckiej — internacjonalizm i przyjaźń między narodami, to w ideologii niemiec wyraźnie była zameldowana pomysł "Wyższości rasowej". Przepraszam, że tu wspólnego w ogóle? problem przeludnienia planety i deficytu zasobów w zsrr i niemczech decydowali każdy na swój sposób — rozwiązania okazały się całkowicie "Prostopadłe".
Przy okazji, niemiecko-nazistowski opcja "świetlanej przyszłości" (w przypadku zwycięstwa na wschodzie/ненападения na zsrr) jest dość miał perspektywy. Co to ma wspólnego z zsrr, stalin i komunistyczna ideologia? dziś wykonywane są wzmocnione próby udowodnienia, że zsrr i hitlerowskie niemcy lub stalin i hitler — to jedno i to samo. Dziwne takie próby. Między dwoma systemami nie było jawnej antagonizm.
Dla nich miała miejsce bezwzględna i oczywista niezgodność: po paktu mołotow-ribbentrop u hitlera powstały gigantyczne ideologiczne problemy jak w niemczech, tak i z Europejsko-faszystowskich sojuszników, a nawet z "Prowadzony japonią" — nie wiedział nikt. Właśnie ideologiczne problemy. Wszelkie umowy z anglią czy francją praktycznie żadnych sporów nie dostała, a tu zdarzył się "затык". Ten pakt nie przyjęli i nie zrozumieli ani we włoszech, ani w hiszpanii, ani w japonii.
Hitler zresztą z tego paktu, z jednej strony, duże praktyczne korzyści (o tym u nas mówi!), ale, z drugiej strony, odepchnął od siebie szeroką нацистско-faszystowskie społeczeństwo. Czyli nawet do bezwzględnego dyktatora adolfa hitlera paktu ze stalinem miał bardzo wysoką cenę w dziedzinie ideologii (w przeciwieństwie do przymierza z prawie każdy inny kraj). A nam dziś mówią, że stalin i hitler (i ich profile) — bliźnięta-bracia! tak, że oni nie zlały się następnie w totalitarnego ekstazie? coś im przeszkodziło. Jedną z przyczyn ataku hitlera na zsrr — категорическая i pełna ideologiczna niezgodności z add-on.
Hitlerowski i tryb stalina nie może długo istnieć pod jednym niebem. Oto z franco i mussoliniego "Wspólne życie" była możliwa, jak i z trybem horti na węgrzech, jak i z antonescu w rumunii, ale nie ze stalinem i komunistami. W zasadzie, jeszcze całkiem niedawno o tym było dość dziwne mówić, ale czas idzie. Zmieniają się polityczne zabudowy.
I dzisiaj nam usilnie próbują udowodnić, że reżimy hitlera i stalina były do siebie najbardziej zbliżone. Jeśli rzeczywiście tak jest, to co powstrzymało ich "Czułej przyjaźni"? wojnę nie na życie, a na śmierć nie prowadzą żart. W trakcie вмв hitler wielokrotnie i uporczywie szukał rozejmu z zachodnimi sojusznikami. "Siedząca wojna" — to właśnie ciągła próba "Dogadać się po dobroci".
Hitler, w zasadzie, nie chciał paryż, ale musiałem. A oto w odniesieniu do zsrr wszystko było o wiele łatwiejsze i брутальней. Nikt w Berlinie nie próbował zatrzymać walki na froncie wschodnim, nikt nie szukał rozejmu, nawet gdy front potoczył się do tyłu. A ideologicznie to było nie do przyjęcia.
Ale nie z zachodnimi sojusznikami. Czyli pomiędzy trzecią rzeszą i zsrr istniała ideologiczna przepaść, a między rzeszą i jej sojusznikami jak raz nie było. Dlaczego? nawet w czasie "Wspólnej wojny z nazistowskim reżimem" poziom zaufania, wykonany na zachodzie hitlerem w latach 30. , był dla stalina bardzo труднодостижим. Co to jest długa i banalne wejście — opowiadanie "Doktryny demokracji", "Doktrynę faszyzmu" i "Doktrynę komunizmu" — to długi, żmudny i niepotrzebnie dziś w obecności w internecie.
Autor po prostu chciał pokazać, że komunistyczna doktryna była zupełnie oddzielną i "равноудаленной" i od nazizmu, i od "Burżuazyjnej demokracji", które jak raz dobrze wyrównać między sobą. Niestety, tak było. Niestety, dziś trzeba to udowodnić! rozmowa nie jest o tym czy jest dobra ta "Komunistyczna ideologia" czy zła rozmowa o tym, co się z nazistowskiej ideologii iii rzeszy nie współpracuje w żaden sposób. I hitler o tym wiedział.
Bo on i zaatakował wczesnym mgliste poranki 22-go czerwca. Trzecia rzesza i zsrr nie mogą istnieć obok — niestety, tak jest. Szkoda, że ówczesne niemieckie ideolodzy i politycy to doskonale rozumieli, a wielu współczesnych rosyjskie/zagraniczni historycy — nie. I wiele zagraniczne (w tym "ближнезарубежные") dziennikarze i publicyści z blogerami to rozumieć odmawiają stanowczo.
Po prostu "антибренд" hitlera/nazistów/faszystów bardzo dobrze miał wyrobione nazwisko i chcę to wykorzystać. I brzmią "Odważne" zarzuty, że prawdziwy nazizm — jest tam, w rosji, a Putin — swego rodzaju "Hitler dzisiaj" i nawet ktoś coś wspomina o sudety. Oto dziwne to jest, panowie-koledzy, bardzo dziwne — wyobraź sobie, że pijesz tylko kisiel, herbata i soki, a ciebie publicznie oskarżony o alkoholizm i oferują закодироваться; wyobraź sobie, że jesteś жрете jak nie w siebie i nie влазите w jakieś zdjęcie już, a ty od razu zarzucają w anoreksji i oferują butik z kiełbasą; wyobraź sobie, że nie tracisz ani jednej spódnicy i w tym widzi sens życia, a ciebie podejrzewają w ukrytejhomoseksualizmu. "абыдна, wiesz". Dziwne starego пиволюбу usłyszeć zarzuty w niechęć zobacz piłka nożna w пивбаре z przyjaciółmi lub nawet zniszczyć szklaneczka tak pod szpikulcem.
Jeśli poważnie oskarżenia rosji o faszyzm nienormalni nie dlatego, że jesteśmy bardziej świętego papieża, a w znacznie bardziej banalne powodów. W rosji nie było i nie mogło być faszyzmu, bo tu już był komunizm (jako ideologia, a nie forma ustroju społecznego), a komunistyczna i nazistowska/faszystowską (jak i burżuazyjno-demokratyczna!) ideologii w pełni zgodne. Niestety, to przykre. Ogólnie, analiza tych trzech ideologii i ich interakcje — temat do bardzo poważnych badań.
Jak nie właśnie to było jedną z przyczyn ii wojny. A tak w ogóle to jeden z ideologicznych etapów rozwoju ludzkości. Ale przeszkadzać nazizm z komunizmem — jak-to bardzo dziwne. Безграмотно w pełni.
Putina można bardzo dobrze i logicznie oskarżać, na przykład, w "неосталинизме", "неоцаризме" lub czymś podobnym. Tutaj logika jest, i tu jest jakieś przestrzeń do dyskusji. Ale nazizm? ale hitler i jego idee w rosji? jak to bardzo dziwne i chore, jak to się mówi: i artykuł jest inna i inny termin. Rozmowa na temat, dobra lub zła ideologia komunistyczna, — temat jest nieskończona i motyw prywatna, i tutaj będziemy się tym zajmować nie będziemy.
A oto jej wyjątkowość i niezwykłość, zwłaszcza w rosyjskiej interpretacji — fakt, nie podlegające żadnym wątpliwościom. Nawiasem mówiąc, sam fakt oskarżeń o "Faszyzm" — świetny dowód na to, że "Historyczny sąd nad komunizmem" nie odbył się. Więc trzeba bić się tym, że jest porównaniami Putina z hitlerem. A przy okazji, dlaczego nie ze stalinem? jeśli już szukać analogii? lub na koniec z берией (który przyszedł do sukcesu)? dobre to jest oskarżenie i potężne, mówią, że Putinowi udało się to, co nie udało się бериии w 1953-m.
Ale nie spieszy nikt rzucać tego rodzaju zarzuty. W końcu, początkowo Putin — "Agent kgb" i "Klęskę", że w zasadzie nikt nie zaprzecza. I krytyka musi iść z podstawą właśnie na tej oczywistej bazie danych. W zasadzie, w latach 90-tych to byłoby możliwe, a nawet w rosji, ale teraz już nie 90-tych.
Trzeba krytykować i trzeba "припечатать", że tak powiem, Putina tryb na "ścianie wstydu", a co do tego że może być lepiej, niż porównanie z trzecią rzeszą? tak praktycznie nic. Cały problem polega na zupełnie innej genezie współczesnej rosyjskiej władzy. Znowu jednak problem nie w tym, — dobry czy zły, a w tym, że Europejsko-faszystowskiej historii to nie ma nic wspólnego. Więcej, więcej.
Dlatego przejścia wykonane są dość dziwne — niby to, a co to za różnica? tak żadnej różnicy! przepraszam, to nie jest dowód. Hitler dzisiaj — to raczej nie Putin, a jak raz pani merkel. Wspólna europa pod niemieckim kierownictwem. Właśnie to, o czym marzył fuhrer! (z jasnej hierarchii narodów i narodowości. ) to, co mamy dziś — w dużej mierze powtórka z lat 30-tych ubiegłego wieku w europie, tak, i właśnie dlatego ideologiczne spory o "Strasznych фашистах" stają się tak popularne.
Wszystkie kłopoty Europejskich promotorów (i ich подпевал z terytorium byłego zsrr) w tym, że i w nowym, i w ideologicznym, i w państwowym planie w europie 30-tych wszystko było bardzo jasno: ona połączyła się wokół nazistowskich niemiec i поклонялась свастике. I bardzo wrogo była nastawiona do komunistycznej rosji (od portugalii do Finlandii!). Próba z mocą wsteczną wszystkie "переобуть" — bardzo specyficzne zajęcie, sowa na świecie pasować odmawia kategorycznie, nawet ze straszliwym skrzypieniem. Próba udowodnienia, że faszyzm — to właśnie rosja i europa — centrum demokracja.
No to jest właśnie największy opcja "Równoległej historii". Faszyzm i jego skrajny etap niemiecki nazizm торжествовали w całej unii "полуконтиненту" od norwegii do rumunii i Finlandii do hiszpanii, pod stalingradem "Niemieckie niemcy" stanowiły mniej niż połowa jeńców wojennych — był to ogólnoEuropejski krucjatę przeciwko rosji pod sztandarem faszyzmu. A potem kilka rosyjskojęzycznych (ale na pewno nie rosjanie) klaunów nam opowiadają o polskim faszyzmie, który nawet gorsze niemieckiego. I carla martella można nagrać "Wojownika dżihadu".
Szczególnie wyróżnia się w tym zakresie współczesna ukraina z воспеванием "Bohaterów upa" i "Dywizji galicja" i jednoczesnym wykorzystaniu w kreskówki na Putina swastyki/wąsów i cudownego takiego hasła: "Pokonali hitlera, wygramy putlera!". Jesteście już jak bym się lub załóż majtki, lub krzyżyk сымите. Bohaterowie upa, zwycięskie hitlera. Uzupełnienie ideologii nazistowskiej, przy jednoczesnym (formalnym) zaprzeczeniu tej samej ideologii.
Co może być zabawniejszy i jednocześnie obrzydliwe. Więc tak — naziści, właśnie tam, "Na ukrainie", to właśnie tam oficjalnie istnieją grupy zbrojne nazistowskich bojówkarzy, to właśnie tam odbywają się regularnie pochodniowy przebieg. A jak wszyscy wiemy, pochodniowy przebieg — jeden z najbardziej charakterystycznych symboli nazizmu/faszyzmu. Pamiętam krytyka hitlera na adres które pochodni pochodów we włoszech: nie ma porządku! spalą rzym! logiczne jest, że to niemcy z ich dyscypliną prowadzili rozwarte procesji po prostu idealne, no i współczesnych ukraińskich nazistów, na pewno trzeba uczyć się od "Starszych kolegów" i w żadnym wypadku nie palić kijów.
Fuhrer nie zatwierdzał, jak zresztą i gauleiterkoh. Ordnung muss sein. W zasadzie, faszyzm/nazizm — znamię cywilizacji Europejskiej, jej integralną część. Jej problem i jej wyjście awaryjne.
Nazizm i europa — temat jest nieskończona, ale co tu rosja? rosja nie do końca europa i polska w 20-wieku wybrała zupełnie inną ideologię, którą można kochać lub nie kochać, ale mylić z "фашистко-Europejską" lub "нацистско-niemieckiej" jest dość dziwne. Z takim samym powodzeniem płaskowyż аятолле można publicznie rzucać oskarżenia w сионизме. Lub w ваххабизме. Nie ma różnicy, mówisz? cóż, jeśli dla ciebie między филателистами i homoseksualistami (библиофилами i pedofilami) nie ma żadnej różnicy, to wtedy tak, na pewno.
Jedno i to samo, jedno i to samo. Jak powiedział klasyk? galileo był z galilei, jest taka miejscowość na kubaniu. Panowie, zanim mówić o wielkiej polityce, подучите podstawową terminologię, a to całkiem zabawne. A więc tak: zbierali się "Zdemaskować komunizm"? oto i разоблачайте.
Flaga w ręce. Ale to właśnie komunizm jako taki, a nie jakiś "Polski faszyzm" metodą zamiany pojęć, że, powiedzmy, stalin — to ten sam hitler, a Putin to hitler dzisiaj. Nie trzeba żonglować. A po tych wszystkich кунштюков wiele złego podejrzenie, że "Przecież, w istocie, komunistyczna idea święta i wieczna". Jeszcze raz: między faszyzmem i narodowo-socjalizmem istniała pewna poważna różnica, ale i między faszyzmem (фалангизмом) franco i faszyzmem mussoliniego istniała spora różnica.
To nie były krajowe ideologii, w pełni identyczne niejakiemu "Normy" faszyzmu. I jeśli ktoś stawiał między nimi taki oto znak równości, to i franco i mussoliniego bardzo dąsały. Narodowe cechy były wszędzie. Przy okazji, faszyzm w europie 30-tych — bardzo płodny temat dla poważnych badań (nie propagandowych, jak w zsrr-e).
Ale w sumie, dzisiaj, z uwzględnieniem rzeczywistych zdarzeń 30-x/40-tych, "Faszyzm" i "Nazizm" można pisać w pobliżu. Ogromny błąd tu nie będzie, choć weterani "żelaznej gwardii" z rumunii, na pewno boli. A oto z komunizmem ten numer już nie przejdzie. Ideologia komunistyczna to jakby oddzielnie.
Rozumiem, że bardzo chcesz postawić znak równości, a nawet tożsamości, ale niestety. To jest zadanie krytyki ideologii komunistycznej (i praktyki!) w żaden sposób nie można sprowadzić do zadania (poważnie) krytyki ideologii i praktyk nazistowskich. Problem w tym, że do lat 70-m/80 lat w zsrr wszystko to выродилось w czysto religijne wniosku, że komunizm — to bardzo dobrze (realizacja sił światła), a nazizm — bardzo źle (realizacja sił ciemności). To jest to czysto religijne uproszczenie bardzo przeszkadza zrozumienia głębokich teoretycznych i praktycznych różnic pomiędzy trzecią rzeszą i zsrr.
Jesteśmy z wami dzisiaj w rosji żyjemy poza ramami potężnego pola ideologicznego, dlatego kategorycznie trudno zrozumieć, że "Ost-front" — to właśnie wynik, przede wszystkim, kolizji całkowicie odmienne ideologie. Zsrr w latach 30-tych był сверхидеологизированным społeczeństwem, ale i niemcy 30-tych też była wcale nie mniej идеологизирована. Dziś (i autor w tym) aktywnie porównaj "Plus i minus" przyjaźni/rywalizacji pomiędzy stalinem i hitlerem, a czasami nie uwzględniamy to samo, wcale nie żarty ideologicznych konfrontacji. Jakiś "Związek" między nimi był niemożliwy kategorycznie właśnie z powodu "Rozbieżności ideologii".
Poza i niezależnie od wszystkich innych przyczyn. Związek dwóch totalitarnych władców" przeciw "Wolnego świata" nie był możliwy, nawet teoretycznie. Oto "Wyłączony ideologię" w 1991-m — i to wszystko stało się jasne. Problem jest jeszcze w czym: w latach 90-tych ideologia komunistyczna była zaprzeczona aktywnie w samej rosji (rzekomo przeszkadza w przyszłym gospodarczej перемоге).
W dużej mierze dlatego dziś jesteśmy świadkami "Te bzdury". Tak, że właściwe podejście do historii rosji polega na tym, że z niej nie wolno niczego wyrzucać, ani mikołaja drugiego, ani komunistyczny międzynarodówkę. I jedno, i drugie (i trzecie!) — to część naszej historii. Próba "Odwołania od komunistycznej przeszłości" powoduje dziwne, nieprzewidywalne konsekwencje — zaczynają oskarżać o faszyzm.
W faszyzmie, carl! przy czym spadkobiercy upa-unso. Rezygnacja z dziedzictwa ri i w domu romanowów miał dla unii bardzo negatywne konsekwencje w trakcie wojny przeciwko polsce/Finlandii, a przecież najprostsza odpowiedź na pytanie "Dlaczego?" — do пмв tereny te wchodziły w skład ri. Wszystko jest proste, panowie. To samo odnosi się do "Okupacji" bałtyckie — odpowiedź jest prosta i elementarna.
To samo odnosi się do "Wyrzeczenia się" od komunistycznego dziedzictwa — zamiast fuzji z resztą "Demokratycznym światem" na nas zaczynają wieszać skrót "Faszyzmu". Nie komunizmu, a mianowicie faszyzmu. Że, wiesz, to trochę dziwne. Trudno dziś powiedzieć, jak dobrym komunistą był władimir Putin (giennadij ziuganow, jak później się okazało, bardzo zły), ale to, że on nie ma nic wspólnego z ideologii еврофашизма, to oczywiste.
Czyli na wszystkie zarzuty w ładowni można zaskoczony wzruszaj ramionami i ukłon w kierunku brukseli/Berlina/monachium (!). W zasadzie, w rydze, tallinie, kijowie dziś dość odbywają się nazistowskie procesji, i nikogo to nie dziwi i nie przeszkadza poza granicami rosji. W rosji nazistowska ideologia jest zabroniona, jak i nazistowskie organizacje. Wszystko jest proste, zrozumiałe, logiczne. Ale ogólny trend dziś — to "Eurointegracja", czyli zbliżenie z europą (pod kierownictwem niemiec), a faszyzm/nazizm — to bardzo źle.
Z tej zabawnej kolizje wiele восточноевропейцы wyjście widzą w tym, aby właśnie moskwy "Bezpiecznie" oskarżenia o faszyzm. Pamiętam zagrożenia w tbilisi pomnik tym, którzy walczyli z hitlerem (całkiem przy okazji logiczne w ramach "Integracji Europejskiej"). I to dotyczy i ukraińców i białorusinów i wielu innych. Więc odpowiedzieć musimy jasno, w sensie, że faszyści, oni oczywiście mają miejsce i to jest właśnie swoje stare/nowe Europejskie przyjaciele. Czyli chcą восточноевропейцы być faszystami — nikt im tego zabronić nie może.
Ale rzeczy trzeba nazywać po imieniu. A my nie, my rosjanie, prawosławni (w sensie ortodox jeśli w innym języku), "Klęskę", ktokolwiek, ale nie następcy austriackiego malarza. Kształt czaszki u nas nieprawidłowa (za mało wydłużone). A nie można być autentycznym гитлеровцем i mieć okrągły kształt czaszki.
To ci każdy центральноевропеец potwierdzi. .
Nowości
"Globalny thunder" nie zgasiłem problemy z arsenałem jądrowym USA
Waszyngton poinformował Moskwę o rozpoczęciu nauki strategicznych sił jądrowych USA "Globalny thunder". Do niedawno przeszedł jądrowej manewry USA i NATO w Europie Pentagon nie przyciąga takiej uwagi. Jaki jest cel testu atomowego...
Morska "Czarna dziura": uss "Warszawianka" w 60 sekund
31 października okręt podwodny B-268 "Nowogród Wielki" projektu 636.3 "Warszawianka" zadała cios rejsu rakiety "Kaliber" obiektów terrorystów w Arabskiej Republice Syryjskiej. Strona internetowa kanału telewizyjnego "Gwiazda" opow...
Uwaga (0)
Ten artykuł nie ma komentarzy, bądź pierwszy!