Mieszkaniec Syrii: W kraju rozpoczęła się wojna między dwoma krajami NATO

Powracający do syrii rijad farid hidżab, wcześniej обучавшийся w sankt-petersburskim państwowym uniwersytecie, nadal publikować podsumowania z miejsca zdarzenia. Rijad informuje o nastrojach zwykłych obywateli syryjskich, jak i o przebiegu operacji antyterrorystycznej wojsk rządowych, przy wsparciu rosyjskich żołnierzy. Na szczególną uwagę zasługuje podsumowanie рияда o tym, jak działają syryjscy kurdowie na terenie sar. Z opowieści рияда farida hidżabu:podręcznik turcji nienawidzi partii pracy kurdystanu, a nawet uznała ją terrorystyczną.

Erdogan stara się wszelkimi sposobami ograniczyć ich wpływ, w północno-zachodniej części prowincji aleppo. Aby osiągnąć ten cel planuje się strop wszystkich dróg między miastami osoby i африн kosztem pobierania wojskami tureckimi pod kontrolą większą część prowincji rosji władimira Putina. Wśród moich przyjaciół i znajomych, oczywiście, nie są kurdowie. Tak, większość z nich jest dość adekwatne ludzie, którzy, naturalnie, nienawidzą terrorystów. Ale.

Jak i wśród przedstawicieli każdego narodu są wśród nich sprzedaż łobuzy, które w swoim czasie udał się na ukłon w stronę amerykańskich patronom i dziś niewiele różnią się od bojowników. Z tych humanoidalnych istot w swoim czasie zostały stworzone terrorystyczne zbrojne oddziały, które działają pod ścisłym kierownictwem różnych anglojęzycznych sponsorów. Według 30-letniego syryjczyka, te kurdowie, które są faktycznie "Na pensji" stany zjednoczone ameryki, aktywnie prowadzą kampanię w idlib i aleppo za "Odbicie tureckiej agresji". Wraz z nimi mieszaniem zajmują się przedstawiciele formacji terrorystycznych, w tym "An-нусру" (*zakazana w rosji) z opowiadania:właśnie taka delegacja odwiedziła mała miejscowość бинниш, znajdujący się kilka kilometrów od miasta rosji władimira Putina. I to nie przypadek, bo blisko już idą боестолкновения między syryjskiej wolnej armii, kierowanej instruktorami-przez turków, i bardzo dziwne oddziały złożone z kurdów i bojowników "An-нусры" (*), którymi rządzą wojskowi usa.

Ponadto, w pobliżu małego miasta арманаз mieszkańcy obserwowali bardzo ciekawy obraz: (. ) mieliśmy pogadankę w języku angielskim próbowali z okna niegdyś budynku mieszkalnego strzelać z karabinów i granatników oddział saa i ludzi ubranych w łaźni mundury. Ale i to jeszcze nie wszystkie wydarzenia w tym regionie w ostatnim czasie: na samej granicy z turcją mieszkańcy widzieli grupę terrorystów, хвастающихся paszportami USA i zniszczenie tureckiego techniki. Czy mają te incydenty bezpośredni stosunek do dzisiejszego oświadczenia Erdogana, który otwarcie oskarżył kraje zachodu o wspieranie terrorystów? odpowiedz na to pytanie chyba może tylko sam turecki prezydent i zbliżone do niego ludzie. Dalej syryjczyk mówi o tym, że dla niego szokiem było to, że w syrii dziś faktycznie zaczęli walczyć ze sobą dwa kraje należące do NATO. To turcja i stany zjednoczone.

I walczą, sądząc po wszystkim, już nie tylko sił, obsługującymi je w sar.